Krew Bachusa

Słyszałeś o tym?
Nie uwierzysz, ale tutaj kiedyś…
A tamten budynek…
Obok kamieni, cegieł i krwi, również opowieści budują miasta.
Historyjki, anegdoty, legendy, mity i ciekawostki są nie tylko potencjalnym budulcem lokalnej tożsamości, inspiracją i nawozem dla sztuki i literatury, ale także innego rodzaju bogactwem naturalnym.
W dziejach Zielonej Góry znajdziemy ich wiele. Znaki na niebie, zbrodnie i plagi, cień szarańczy czy błysk zorzy polarnej, zastanawiające bądź symboliczne koincydencje wydarzeń, no i tę wielką historię, która nigdy nie chciała się trzymać wystarczająco daleko.
Także w jej kluczowych momentach, nie raz i nie dwa, odnajdujemy zielonogórskie ślady.
Opowieść o Mieście Win zaczyna się… Hm, no właśnie, kiedy?

Znakomite grafiki Autora uzupełniają te fantastyczne opowieści…